Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej

Witam zebranych gości. Zebraliśmy się tutaj dzisiaj by uhonorować dwóch bohaterów tego niespodziewanego ataku marynarki wojennej i wojsk lądowych Republiki Ispalskiej. Pierwszy z zaproszonych gości, podporucznik marynarki Jaskoviakus Anonimus wykazał się jak na stosunkowo niedoświadczonego oficera niezwykłymi zdolnościami na poziomie dowodzenia okrętem trałowym. Postawione przez niego pole minowe doprowadziło do zatonięcia kanonierki Ispalskiej, następnie w bezpośrednim starciu wyeliminował z walki Isplski ścigacz i skutecznie ostrzeliwywał piechurów nieprzyjaciela na wybrzeżu. Za perfekcyjne wykonywanie rozkazów i zachowanie zimnej krwi, zostaje mu przyznany Krzyż Wojskowy VIII klasy (Brązowy Krzyż Wojenny z mieczami) oraz dostaje awans do stopnia kapitana marynarki.
Drugi z gości, pułkownik von Wereman wykazał się talentem dowódczym, ofiarnie zorganizował natychmiast obronę zagrożonego odcinka i jak na Dowódcę Sił Zbrojnych przystało- z konsultacją ze mną dokonał likwidacji wrogiego ugrupowania. Na zasługę zważa też fakt, że nie popełnił żadnego błędu, każda jego decyzja była przemyślana i nie narażała bezsensownie żołnierzy na niebezpieczeństwo. Za obronę Kraju i sprawne dowodzenie wszelkimi rodzajami wojsk- zostaje on odznaczony Krzyżem Wojennym IV klasy (Srebrny Krzyż Wojenny z Liśćmi Laurowymi). Jednocześnie awansuję go do stopnia generała (brygady). Gratuluję Panowie. Proszę mówić, teraz wasz głos.

Pan pierwszy, panie generale. Gratuluję.

-Cóż mogę rzec, jestem zaszczycony. Moi przodkowie, także baronowie, musieli długo pracować na swój dorobek, Ispalczycy odebrali nam wszystko i zmuszeni zostaliśmy uciekać tu, na Eskwilinię. Jestem trzecim pokoleniem które tu żyje, ale wreszcie mogę powiedzieć, że nasz ród znów bije szlachectwem i nobiltacją. Mam dług wobec kraju, który spłacam regularnie. Rzeczpospolita jest moim domem, a o swój dom należy walczyć, bo jest wszystkim co mamy. Nie znajduję słów, by to wszystko powiedzieć... Dziękuję, dziękuję za wszystko. Będę starał się dalej wypełniać swoje obowiązki jak najlepiej potrafię. jeszcze raz dziękuję.

Nie mogę pochwalić się tak zacnym drzewem genealogicznym jak generał Wereman. Nie mogę też powiedzieć, że podtrzymuję tradycję walki z Ispalczykami. Ale jestem zasczycony, że to, jak wypełniałem swoje obowiązki, zostało docenione. Otrzymałem właśnie ogromne dla żołnierza wyróżnienie - awans. Dziękuję za nie i uważam je za wyzwanie. Będę pracował dalej, abym kiedyś, w odległej przyszłości, moi potomkowie mogli mnie uważać za kogoś, kto zapoczątkował rodzinną historię walki za Rzeczypospolitą.

Niezmiernie przyjemnie mi dziś przyjąć dwóch wspaniałych ludzi i obywateli Eskwilinii. Każdy z nich przyczynił się w znacznym stopniu do rozwoju naszej mikronacji i wykonując swoją pracę sumiennie oraz dokładnie w dużej mierze doprowadzili do jej rozwoju.
-Chciałbym odznaczyć premiera Marcina Wilczyńskiego Order Gwiazdy Niepodległości Eskwilinii. To odznaczenie należy się mu niezaprzeczalnie za wkład, wiarę oraz wręcz tytaniczną pracę wykonaną dla Rzeczpospolitej. Bez jego poświęcenia i wytrwałości nie powstałyby tak silne fundamenty całej naszej sprawy. Gratulacje!
-Kolejny odznaczony dziś to osoba także dobrze znana wszystkim eskwilińczykom. Sędzia Cheewazz Khadil wykazywał się wielokrotnie bystrością, rozwagą i przenikliwością. Jego rady cenione przez wszystkich często pozwalają łagodzić spory i omijać przeszkody, których początkowo nie sposób pokonać. Don Khadil to obywatel światły, który w każdej materii jest ceniony i wykonuje swoje powinności wzorowo. Dlatego chciałbym uhonorować go Orderem Złotego Cyrkla za zasługi na rzecz rzeczpospolitej!

Dziękuję bardzo panie Prezydencie!
Szanowni donowie,
Muszę przyznać, iż uzyskane przeze mnie w dniu dzisiejszym odznaczenie jest dla mnie wielkim zaskoczeniem, zwłaszcza, iż odbywa się ona jednocześnie z nagrodzeniem tak zacnego obywatele jakim jest Marcin Wilczyński. Uważam, iż moje zasługi dla naszej mikronacji są niepomierne do wyróżnienia jakie mnie spotkało. Myślę, iż stanie się ono dla mnie nową inspiracją do wytężonej pracy dla dobra naszej ojczyzny. Dlatego dziękuję bardzo za włączenie mnie w poczet odznaczonych tym zaszczytnym orderem. Dziękuje!

Panie Prezydencie czuję się ogromnie zaszczycony odznaczeniem mnie Orderem, który jak dotąd spoczął na piersi jedynie naszego założyciela, don Aureliusza Łuczaka. Tak jak dla prezesa Khadila, tak i dla mnie wyróżnienie to jest zachętą do kolejnych działań na rzecz naszego dobra wspólnego - Rzeczypospolitej.

Serdecznie gratuluję. Zarówno stopni jak i odznaczeń. Ciesze się, że w mikroświecie działają prawdziwi patrioci gotowi oddać swoje życie za dobro ojczyzny. Wyrażam także nadzieję, iż podobne wartości przyświecają Panom również w życiu realnym.

-Drodzy Państwo, dzisiaj spotkałem się z wami, by uhonorować dwie osoby, które wg mnie zasługują na wyróżnienie, poprzez swoją działalność dla Eskwilinii.

-Za niestrudzony wysiłek na rzecz Rzeczpospolitej, ogromny wkład w dorobek Rady Narodowej, oraz wspaniałą, długą pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, chciałbym podziękować Don Jaskoviakusowi Anonimusowi. W swej służbie RE zawsze kierował się profesjonalizmem i wiem, że wiele rzeczy, także przez zwykłych obywateli na pierwszy rzut oka niewidocznych, na arenie międzynarodowej to w dużej mierze jego zasługa. Dlatego pragnę odznaczyć go Komandorskim Orderem Bene Merenti. Gratuluję z całego serca.

-Za pracę na rzecz samorządów oraz wkład w rozwój kartografii, Odznaczam dona Davida Kovacsa Orderem Cyrkla III klasy. Gratuluję.

Ekscelencjo Prezydencie, gwoli ścisłości: Davida Kovacsa.
Jestem zaszczycony odznaczeniem. Chcę wierzyć, że nie jest to uhonorowanie tylko mnie osobiście, ale także pozycji, jaką osiągnęła Eskwilinia w ciągu półtora roku Niepodległości. Wszyscy wiemy, co udało się zrobić przez ten czas i nie widzę potrzeby powtarzania po raz kolejny, że Najjaśniejsza stała się jednym z liczących się państw Pollinu. Niektóre kraje przedkładają bieżącą politykę wewnętrzną nad dyplomację. Ja zaś uważam, że są to dwie równorzędne sfery działalności państwa, a jedno nie może się obyć bez drugiego. Jestem wdzięczny losowi za to, że uczynił mnie odpowiedzialnym za tak strategiczny zakres działalności Eskwilinii. Cieszę się też, że moje obowiązki mogłem wypełnić godnie, a mój zwierzchnik zauważył to i docenił.
Gratias ago.

-Za wybitne zasługi dla Państwa oraz nieskazitelną opinię, odznaczam Dona Marcina Wilczyńskiego Złotym Orderem Cyrkla. Dziękuję za poświęcony czas i pracę Marcinie.
- Nagradzając umiejętności organizacyjne oraz determinację w profesjonalizacji swego zawodu majora Giovanni Duarte postanawiam awansować go do stopnia podpułkownika. Brawo.
- postanawiam odznaczyć także Dona Filipa Velickiego medalem państwowym za wzorowe wykonywanie obowiązków urzędniczych. Dziękuję za pracę.

Dziękuję El Presidente. To dla mnie ogromne wyróżnienie i zaskoczenie zarazem. Niezwłocznie uaktualnię swój awatar Smile

i postaram się nadal wytrwale pracować dla Eskwilinii.