Forum Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej
nowa strona i forum: www.eskwilinia.tnb.pl
 Złomowisko Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Max Wereman
Administracja państwowa



Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 369 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
PostWysłany: Wto 23:35, 23 Lis 2010 Powrót do góry

Z lubością spoglądałem na otrzymaną dopiero co szpadę generalską wisząca na ścianie w moim gabinecie w Sztabie Armii. Gdyby dziadek widział, baron Friedrriech von Wereman, byłby dumny. Na pewno. Spędzałem czas na czytaniu raportu komandora podporucznika Mureny o tym hulku "Książę". Podobno jest dość sprawny i mógłby być wykorzystany do patroli przybrzeżnych. Nie zadowalał mnie ten zalew szmelcu, ale jeśli była szansa nikłym nakładem sił mieć cokolwiek niż nic, to chyba jasne, że warto w to wejść. jeśli się nie sprawdzi, to przynajmniej bezie jednostka szkolna. Ha! Dobra argumentacja. Jutro pójdę na posiedzeniu rządu szepnę premierowi, pewnie klepnie pomysł. Z takich rzeczy ogólnych, to nic nowego w sumie, teki burmistrzów rozdane, mając na uwadze Wurstlandię pewnie trzeba by zrobić przegląd magazynów z amunicją, Prezydent po wygranej pewnie jak po każdych wyborach beczki w powietrzu robi swoim dwupłatowcem, a ja zamartwiam się o tę nieszczęsną Osterię. Kilka wysepek obok jest niezamieszkałych, idealne na miejsce więzienia czy czegoś takiego. najważniejsze, że godzina policyjna powoli daje rezultaty.
-Panie generale!- przerwał mi jak zwykle w nieodpowiednim momencie porucznik Prostsiński- musisz tak się drzeć? Kiedyś będziesz wiał jak się wkurzę i zrobię użytek ze swojej Beretty!
-Przepraszam, ale major Domingez dzwonił i kazał powiadomić, żeby pan przypłynął na Osterię.
-O nie...

Major Domingez był oficerem odpowiedzialnym za trzymanie porządku w koszarach w Andriejgradzie. Czyżby coś się popsuło w tym spokoju?

Okazało się, że nie. Z małego biura major zadowolony podwiózł mnie na lotnisko wojskowe, które nadal wyglądało okropnie. Obskurne hangary, obok ogromne złomowisko, pas w miarę porządny,a le terminal i wieża lotów nieremontowana i bez nowoczesnej elektroniki. Ale da się latać. Na pasie trzy maszyny. Myśliwiec i dwa patrolowce. Z czego IŁ-38 można używać jeszcze jako torpedowy. Szału nie ma, liczyłem an coś więcej, ale... Major wytłumaczył, że mechanicy starają się jak mogą, składają co się da po kolei. Zatem jest nadzieja na lepszy sprzęt. Ale mimo to samopoczucie polepszyło się jak pilot włączył silniki Iła i te opornie, ale odpaliły i śmigła zaczęły się kręcić. O to chodzi.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie GMT