Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej

To podwójne wynagrodzenie chyba nie jest najlepszym pomysłem. Moim zdaniem wystarczy już, aby praca w sobotę była wyborem (choć wówczas byłaby ona faktycznie wymuszana przez pracodawcę).

dlatego właśnie proponuję podwójne wynagrodzenie. Pracodawcom nie opłacałoby sie wymuszać a biedni mieszkańcy mogliby dorobić do głównej pensji.

Może 1,2 pensji, aby koszty pracy nie były zbyt wysokie.

Moge się zgodzić jedynie na przedział 170-200% podstawowej pensji. Musimy pamietać że to jest praca dobrowolna i należy się za to duże wynagrodzenie. A pracodawcy nie zbiednieją od tego.

Proponuję od 120-do 150% zależnie od porozumienia między pracownikiem a pracodawcą

Popieram.

Niestetety w imieniu ludu pracującego, czyli główbych zainteresowanych nie mogę zgodzić się na proponowane warunki.

dlaczego? Tak jest w dzisiejszych realiach!

Ja bym proponował następujące rozwiązanie:
soboty i niedziele ustawowo wolne, ale pracownik może z własnej woli w porozumieniu z pracodawcą przyjść do pracy i jego wynagrodzenie za te dni musi wynieść 166% podstawowego. To samo mogłoby się tyczyć świąt.

To że tak jest w dzisiejszych realiach to nie znaczy że tak jest dobrze. Ludziom pracującym w dni wolne należy się godziwe wynagrodzenie. I to my musimy im to zagwarantować.
Propozycja Pana Prezydenta jest warta rozpatrzenia, jednak prace w święta ograniczyłbym tylko do niezbędnych zawodów, takich jak służby mundurowe, pracownicy komunikacji miejskiej, służba zdrowia, komunalne zaplecze miasta (Inżynier miasta, pogotowie kanalizacyjne, gazowe, energetyczne itp.).

Proponuję wyszczególnic w ustawie zawody o szczególnych zadaniach społecznych, które powinny pracowac stale.
Myślę, że kompromisowa propozycja Pana Prezydenta jest do przyjęcia.

Ja proponuję aby w tej ustawie znalazły się tylko dni wolne, a szczegóły dotyczące zawodów, wynagrodzenia itp. znalazły się w opracowanej przez rząd ustawie o pracy.

Może ustawa o dniach wolnych stałaby się częścią ustawy o pracy? Wówczas wszystkie regulacje tej dziedziny znalazłyby się w jednym miejscu, a wyszczególnieniem zawodów zajęlibyśmy się już dzisiaj.

Zgadzam się z posłem Wilczyńskim, niech ta ustawa stanie sie częścią całej ustawy regulującej pracę.

Popieram moich przedmówców, tj. posłów Miłka i Wilczyńskiego.
Korzystając z okazji, chciałbym nadmienić że proponowane 166% podstawowoego wynagrodzenia otrzymywanego w dni ustawowo wolne jest sumą optymalną. W mojej skromnej poselskiej opinii.