Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej

WIEŚCI ESKWILIŃSKIE Ukazują się od 26 maja 2009 roku
nr 20 (59), ROK II, MIESIĄC I
ŚRODA, 23 CZERWCA 2010r.

Cytat na dziś: Dzieci ssą matkę, gdy są małe, a ojca, gdy są duże - przysłowie angielskie

CO NOWEGO?
1. Wydawnictwo Cicero opublikowało już trzecią książkę - Dawno temu w Transylwanii.
2. Nowym mieszkańcem wyspy został Kamos - przedstawiciel Tyrencji i Luminatu.
3. Ukończono zbieranie krótkich notatek do działu Who is who in Esquilinia.
4. Rada Narodowa udzieliła wotum zaufania rządowi premiera Wilczyńskiego.
5. Filip Velicky został powołany na gubernatora Gubernii Północ.
6. Na wydziale filozofii naszego uniwersytetu trwa wielce interesująca dyskusja na temat celowości, natury Boga i przyszłości demokracji liberalnej. Wszystkich chętnych zapraszamy do włączenia się w nią.

CHWILA DLA SPONSORA

PROMOCJA W WYDAWNICTWIE CICERO - KUP KSIĄŻKI ZA SUMĘ CO NAJMNIEJ 500 @, A TRZECIĄ DOSTANIESZ GRATIS!

Męczy cię nadmierny fiskalizm dyspotycznych kapitalistów? Przyłącz sie do rzeźni jaką im zgotowaliśmy! Firma Wesoły Rzeźnik w imię równości, wolności i braterstwa ukryła w jednym ze swych produktów 1000@ pochodzące od wyzyskiwaczy ludu! Zagarnij złoto kontrrewolucjinistów zanim osądzi cię trybunał rewolucyjny!

P.S W imię wartości rewolucji- ceny też obniżyliśmy!
Wesoły Rzeźnik życzy miłego dnia! Viva la revolution!

Chcesz przekazać swą wiadomość całej wyspie? Skorzystaj z naszej gazety! Koszt znaków: (A) 0,5 @, (A) 1 @, (A) 2 @

AKTUALNOŚCI

Pierwsze dni Przewodniczącego
Poseł Anonimus niedługi czas działa w naszej Eskwilinii, a wspiął się już na szczyty władzy - jest członkiem rządzącej koalicji i, jako Przewodniczący Rady Narodowej, drugą osobą w państwie. Jednak nie zdążył się jeszcze w pełni oswoić z nową funkcją, gdyż zdarzyło mu się popełnić kilka, nieznacznych zresztą, pomyłek. Podczas głosowania nad uchwałą o postawieniu Prezydenta w stan oskarżenia (projekt ostatecznie upadł) dopuścił do powstania krótkiego chaosu przez dodatkowe wnioski proceduralne, a uchwalona ustawa o zamówieniach publicznych wciąż czeka na jej skierowanie do Biura Legislacyjnego Prezydenta. Nie należy jednak winić Pana Przewodniczącego zbyt pochopnie - to jego pierwsze kroki i z pewnością wkrótce wdroży się do nowej pracy. Przypomnijmy jakie wpadki zaliczali poprzedni szefowie Rady. Przewodniczący Wilczyński w pierwszych dniach kierowania pracami I kadencji zachował się wyjątkowo stronniczo, głosując jedynie cudze poprawki do projektu Konstytucji, a własne puszczając bez głosowania. Innym znów razem po raz drugi oddał pod głosowanie projekt ustawy, który dawno wszedł w życie, dziwiąc się jeszcze, czemu posłowie tak opieszale głosują. To, że Przewodniczący Łuczak nie popisał się takimi spektakularnymi błędami należy kłaść na karb jego opieszałości w działaniu - nie jeden projekt ustawy grupo dłużej niż nakazywał regulamin czekał na debatę lub ogłoszenie wyników głosowania. Jedno można powiedzieć - ćwiczenie czyni mistrza, a błędy zdarzają się każdemu, nawet tuzom naszej polityki.

Co tam panie w OPM-ie?
Gmach OPM. Dla większości naszych obywateli odległa i niedosięgła niczym Olimp, spowita aurą tajemnicy instytucja. Cóż dzieje się w owej organizacji która swą władzą obejmuje cały polski mikroświat? W owym dziale postaram się z każdym wydaniem gazety przybliżać naszym obywatelom działalność członków OPMu.
Czym powinniśmy się zająć?
Na dzień dzisiejszy jest to najgorętszy temat w OPMie. Państwa członkowskie poddają krytyce dotychczasowe działanie organizacji. Zarzuca się jej zbyt mały wpływ na świat mikronacji. Nieumiejętność skutecznego rozwiązywania sporów międzynarodowych, słabą promację mikronacjonalizmu. Postuluje się o stworzenie strony OPM i przygotowanie akcji propagującą świat mikronacji jako całość. Nieliczne głosy podnoszą się za powtórnym rozpatrzeniem stworzenia wspólnej dla wszystkich mikronacji gospodarki. Wciąż krwawiącą raną jest nierozwiązany problem stworzenia wspólnej mapy polskich mikronacji. Nadzieję członków OPM rozbudza idea tworzonej akademii dyplomatycznej, która miałaby kształcić przyszłych dyplomatów. Powstają jednak kontrowersje czy owa akademia powinna znajdować się w samym OPMie czy też funkcjonować jako wydział jednego z istniejących uniwersytetów państwa członkowskich.
Szkoda, iż te tak wielce ważne kwestie dla przyszłości organizacji, giną w nawale sporów i drobiazgowych dyskusji nad niefortunnymi stwierdzeniami w przemowach poszczególnych reprezentantów państw członkowskich i sprostowaniami do sprostowań. Nieistotne dyskusje opóźniają prace nad meritum projektu, który to został zaczęty już pod koniec kwietnia.
Sprawą niepokojącą dla Eskwilinii jest koncepcja Otto von Rutelheld’a aby OPM składał się tylko z kilku państw członkowskich i wielu aspirujących do miana członka państw stowarzyszonych.
,,Uważam, iż Członków powinno być paru, a reszta to członkowie Zrzeszeni. Państwa - Członkowie by były krajami o najwyższym stopniu duchowości mikronacyjnej, tj. rozwinięcie świadomość. Ci członkowie Stowarzyszeni mieli by dostęp do Modułu, czy mapy, ale prawdziwym honorem by było dostanie się do grona Członków. Ot taka rywalizacja”
Jeśli koncepcja ta zyska akceptację większości państw członkowskich OPM to wizja wejścia Eskwilinii w pełne prawa członkowskie niezwykle się oddali. Nie mam tu wcale na myśli tego, iż nasze państwo nie sprosta wymogom ,,rozwoju i świadomości”, ale niepokoi mnie raczej to, iż jako pierwszy członek stowarzyszony będziemy trzymani długo w takim stanie, aby pokazać innym państwom jak bardzo trzeba się starać o zdobycie członkowstwa w tej elitarnej organizacji. Szybkie przyjęcie Eskwilinii w poczet członków zwykłych kłóciłoby się po prostu z koncepcją wąskiego grona państw rozwiniętych i ,,reszty” krajów starających się o łaskawe rozpatrzenie kwestii uzyskania pełnych praw.

Cheewazz Khadil

Garść sondaży
Wedle sondaży ECBOS-u wybory odzwierciedliły sympatie wyborców. Na pytanie: Czy jesteś zadowolony z sytuacji po wyborach aż 2/3 respondowanych udzieliło odpowiedzi pozytywnej. Zdecydowanie niezadowolnych było tylko 17%. Za to ocena rządu Marcina Wilczyńskiego jest niemal jednomyślna - jego skład zdecydowanie dobrze ocenia aż połowa pytan, 37% również jest zadowolona i tylko co ósmy pytany twierdzi, że skład powinien być zupełnie inny.

SPORT

Piłkarska sobota

Wyniki Ligi Piłkarskiej:

XVI kolejka:
11 czerwca
Torpedo Łodzia - Bernardes Lutosławiec 1:0 (0:0)
PKS Jeziorno - Orły Północ 0:1 (0:1)
KS Grodno - Kozica Derby 3:1 (2:1)
12 czerwca
Górnik Limba - Energetyk Janowo 4:2 (2:2)
Gryf Lodziensis - Arsenał Eskwilingrad 2:2 (0:0)
Stal Gryffino - Lokomotywa Eskwilingrad 1:0 (0:0)

XVII kolejka:
18 czerwca
PKS Jeziorno - Gryf Lodziensis 0:2 (0:1)
Energetyk Janowo - KS Grodno 1:0 (0:0)
Górnik Limba - Stal Gryffino 3:3 (1:2)
19 czerwca
Lokomotywa Eskwilingrad - Torpedo Łodzia 4:0 (3:0)
Bernardes Lutosławiec - Kozica Derby 4:1 (3:0)
Orły Pólnoc - Arsenał Eskwilingrad 0:3 (0:2)

Tabela po XVII kolejce:
O pozycji w tabeli decydują w pierwszej kolejności punkty, w drugiej wynik bezpośredniego spotkania i dopiero bilans bramkowy.

1. Gryf Lodziensis 13-1-3. 40 pkt. 41-16. ( - )
2. Arsenał Eskwilingrad 10-7-0. 37 pkt. 38-20. ( - )
3. Stal Gryffino 10-4-3. 34 pkt. 25-15. ( - )
4. Lokomotywa Eskwilingrad 8-3-6. 27 pkt. 29-14. (+ 1)
5. KS Grodno 7-4-6. 25 pkt. 25-22. (- 1)
6. Górnik Limba 7-2-8. 23 pkt. 37-36. ( - )
7. Bernardes Lutosławiec 5-5-7. 21 pkt. 18-26. ( - )
8. Energetyk Janowo 5-4-8. 19 pkt. 21-25. ( - )
9. Torpedo Łodzia 3-7-7. 16 pkt. 19-30. ( - )
10. PKS Jeziorno 3-6-8. 15 pkt. 15-30. ( - )
11. Orły Północ 3-4-10. 13 pkt. 12-26. ( - )
12. Kozica Derby 3-4-10. 13 pkt. 14-37. ( - )

Następna kolejka:

25 czerwca
Gryf Lodziensis - Górnik Limba
Arsenał Eskwilingrad - Energetyk Janowo
Stal Gryffino - PKS Jeziorno
26 czerwca
KS Grodno - Torpedo Łodzia
Kozica Derby - Lokomotywa Eskwilingrad
Bernardes Lutosławiec - Orły Północ

Wydatki Alvareza

Jak podało MSW, Gubernia Południowa ma największy procent wydanych sum pieniędzy z puli przyznawanej co miesiąc przez Rząd. Gubernator rozpoczął zakrojone na szeroką skalę programy rozwojowe min. Infrastruktury, Administracji czy Szkolnictwa.

Artykuł prezydencki -"Przeciw!"

Pewnym zaskoczeniem dla mnie był zdecydowany przeciw posła Łuczaka podczas głosowania nad wotum zaufania. Jak wiadomo było to "być albo nie być" w sensie Konstytucyjnym koalicji rządzącej EPD- SN-L. I opozycja w osobie byłego Przewodniczącego Rady Narodowej wystąpiła przeciw. Rozumiem, takie prawo oponentów- może być przeciw, zresztą w wielu kwestiach bezie to zapewne naturalne. Zadziwi mnie jednak kilka rzeczy. Ten Rząd dopiero po wotum formalnie zaczął pracować, więc poprzez swoją decyzję pan Łuczak nawet nie dał im szansy wykazania się i ewentualnego skrytykowania. Po drugie- jaki jest sens nie dawania zaufania (albo chociaż wstrzymania się od głosu), partiom politycznym, z którymi nie tak dawno chciał sam wiązać koalicję. I to z obiema! Jeżeli więc wtedy liczył, że np. będzie rządził z SN-L to dziś daje im przekaz- "Nie ufam wam", a niedawno im ufał? Pachnie hipokryzją. Jestem orędownikiem krytyki, ale konstruktywnej. Nie widzę za to sensu w tym niemal rozpaczliwym z bezsilności akcie sprzeciwu. Sprzeciwu wobec... właśnie- czego? Sam chyba nie umiem na nie odpowiedzieć i pozostawiam je czytelnikom.

Velicky z akcentem

Podczas krótkiego wywiadu który nam udzielił nowy Gubernator Północy- pan Velicky naszemu reporterowi udało się wysłuchać charakterystyczny akcent Gubernatora. Sam to tak skomentował:
-" Wiem, że nieco dziwnie mnie może słychać, ale taka przypadłość natury. Pochodzę z gór i mam specyficzny ton i akcent. Tak jakby Polak usłyszał górala albo nawet Słowaka z nad granicy".

Plotki, ploteczki

Na niedzielnej premierze opery Traviata w Teatrze Wielkim obecny był Prezydent Zygmunciak. Od razu zwrócił uwagę mediów pokazując się w eleganckim smokingu i przychodząc w towarzystwie pięknej Luizy Andrei Morales- córki znanego, wpływowego bankiera EBHSC Bank. Czyżby to były nie tylko koleżeńskie rozmowy i wyjścia?

Z dubeltówki czyli dwa głośne strzały mundurowego.

1. Jestem pod wrażeniem. Po trzech tygodniach "niby- rządów" mamy wotum zaufania! czyżby nam nie wystarczyło zaufanie obywateli? Czemu aż tyle zwlekaliśmy? W naszych dość krótkich kadencjach to niemal 20% czasu życia koalicji. Niezły początek. A żeby w ogóle jeszcze nieco podkręcić- czy nie uważacie, że ten szczegółowy plan ustaw konieczny? Rozumiem intencje- trzeba wszystko poukładać i zapobiec chaosowi. Są jednak minusy. Trzeba każdą ustawę w kolejności przedstawić,a jak komuś się "opóźni", reszta czeka, mimo, że mogłaby już dać swoje projekty pod dyskusje i potem głosowanie. Ale chętnie najpierw zobaczę jak to będzie funkcjonować.

2. Zaczęliśmy interesować się gmachem OPM. Duży sukces. Oddaję ukłon Chewazzowi, bo prócz dość zawiłych dialogów filozoficznych z Prezydentem, zwraca uwagę na rzeczy ważne i ciekawe. I niech będzie to też dopingiem dla MSZ. Bo cóż nie smakuje lepiej, jak każde zwycięstwo wywąchane przez felietonistów, dzięki którym możemy być tak sporadycznie jak na razie w stanie euforii ze względu nas woje dokonania?

Sprostowanie

Pan minister Wereman nie do końca zrozumiał moje intencje przy stwarzaniu planu prac. Chciałem, aby Posłowie poczuli, że na Radzie się pracuje - i jest to praca, jak każda inna w Eskwilinii. Jak każdy szef, tak i ja daje posłom zadanie do wykonania - do końca kadencji zajmiemy się każdą ustawą z listy. To był mój zamiar.
Cyfry przy tytułach ustaw nie sugerują kolejności w jakiej będziemy nad nimi pracować - jeśli projekt Ustawy o obligacjach powstanie szybciej niż nowela konstytucji, nie będę blokował prac nad prezydencką ustawą. Nie będę także blokował prac na projektami nie ujętymi w planie. Z tym zastrzeżeniem jednak, żę priorytetem dla Rady będą ustawy w nim zapisane.
Specyfika prowadzenia obrad w eskwilińskim parlamencie pozwala na zajęcie się wieloma projektami równolegle. Nie ma potrzeby wyznaczania kolejności. Wyznaczanie osiągalnych celów jest wszelako konieczne.

Przewodniczący RN,
Jaskoviakus