Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej

W tym miejscu zamieszczane będą oficjalne przemówienia.

Flaga państwowa została wciagnięta na maszt. Zanim wygłoszone zostaną przemówienia Prezydenta Rzeczypospolitej oraz Przewodniczących Rady Rządowej i Rady Narodowej, posłuchajmy słów wiersza narodowego ,,Marsz Eskwilinii":

Już w gruzach leżą wrogów posady,
Naród nie dźwiga żelaza.
Na nasze twierdze oraz ich wały
Nie ruszy żadna siła wraża.

Eskwilinia, Eskwilinia!
Dla nas tyś największa.
Wolna, silna i jedyna -
Rzeczpospolita Najjaśniejsza!

Biały, złoty i zielony,
Orzeł wraz z berłami
To są nasze trzy kolory,
To są znaki naszej chwały.

Eskwilinia, Eskwilinia!
Dla nas tyś największa.
Wolna, silna i jedyna -
Rzeczpospolita Najjaśniejsza!

Pogoda była jak na zamówienie - bezchmurne niebo, prażące słońce i puentująca je prażona kukurydza. Zgodnie z planem obchodów na Placu Niepodległości zakończyła się właśnie wielka parada i ludzie zaczęli gromadzić się by posłuchać przemówień najwyższych przedstawiceli Rzeczypospolitej.
Wbrew przewidywaniom, pierwszy na mównicę wkroczył premier Wilczyński.

- Witam państwa serdecznie w tym jakże radosnym dniu! Pan Prezydent Zygmunciak i Przewodniczący Łuczak poprosili mnie, abym przekazał ich przeprosiny - spóźnią się nieco. Wizytowali wspólnie garnizon w Eskwilingradzie i przeszkodziły im korki. Zjawią się niedługo. Jako pierwszy przekażę więc kilka słów od siebie.

Etiamsi incredibilis id est, iam unus annus cucurrit! Unus annus a libertatis declaratione. Multum mutatum est - Esquilinia ipsa nobis cumque mutati sunt. In memoria tenetis, patres fundatores, disputationes nostras de climate, capris, urbium nominibus? Nostras primas, indiligentias leges? Hoc erat primum stadium in liberam historiam insulae. Eheu, post Danielis Archeticis et Petri Milcis abitum, usque ad Ianuario lethargia accidimus.
Praeter Rei publicae fortunae magno in timore fuimus, arreximus eam. Novi cives, secunda civitum unda, veniebant. Gratiae eis aliique huius tempore progressi horizontus effectimus, de quo prius solum somnibamus. Brevi Administer Rerum Internarum annua relatio pronuntiabit, in quam succesis nostris demonstrabit. Credo, quod coniunctim futuri Festi Libertatis quoque talis bona relatio concludemus.

Gratias ago.

-Panowie i Panie- rozpocząłem w pełni zadowolony, mówiąc do rozluźnionych obywateli,którzy zajadali się darmowymi przekąskami.
- Szczęśliwe to nasze dni, że dożyliśmy chwili, gdy świętujemy rocznicę Niepodległości. Rok temu, podczas wyniosłych wydarzeń udało nam się uwolnić z łańcuchów zależności. Odważnie postanowiliśmy kroczyć własną drogą. I jestem pewien, że był to wybór słuszny. Dziś możemy napawać się wolnością, która jest przecież największą wartością. Bądźmy w tym dniu radośni- i jak dzisiaj przyszliście na odpoczynek i świętowanie z rodzinami, by wspólnie spędzić czas, tak uczcie wasze pociechy naszej historii i poszanowania dla Rzeczpospolitej. Tylko pielęgnując nasze idee możemy trwać jako Naród. Radujmy się więc i doceńmy to, ze mamy własne państwo. Bo to prawdziwy skarb. Dziękuję wam wszystkim za przybycie i zapraszam do świętowania!

Drodzy Obywatele!
W pierwszych słowach pragnę Was przeprosić za to, że tak późno zabrałem głos w tym jakże ważnym dla nas wszystkich dniu.
Spotkaliśmy się dziś by uczcić I rocznicę naszej niepodległości. To najradośniejsze ze świąt. Rok temu gdy wspólnie z premierem Wilczyńskim, a później także Prezydentem Zygmunciakiem tworzyliśmy podwaliny dla Rzeczypospolitej nie spodziewałem się, że będziemy świętowali ten dzień. Był pełen obaw czy uda nam się tę niepodległość utrzymać. Chciałby podziękować wszystkim, którzy się do tego przyczynili.
Gdy byliśmy na początku drogi było nas kilkoro, a dziś jest to już kilkanaście osób. Jak na nasze warunki to bardzo dużo. W tym czasie odeszło kilka osób, przyszły inne. Bardzo żal mi, że nie ma już z nami Piotra Miłka. Miałem nadzieję, że będzie on jedną z czołowych postaci naszego życia publicznego. Pragnę w tym miejscu bardzo podziękować za to co zrobił dla naszej wyspy.
Mam nadzieję, że za rok znów spotkamy się 22 maja i będziemy wspólnie świętować. Na koniec moja mała prośba. Kochani za tydzień czeka nas ważny sprawdzian z demokracji. Apeluję o jedno: idźmy na wybory, nie zapomnijmy, że frekwencja w wyborach będzie świadczyła o dojrzałości demokracji jaką budowaliśmy przez ostatni rok.
Dziękuję.