Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej

Wysłany: Pon 15:42, 15 Mar 2010

-Witam Państwa, słucham was, jakie macie do mnie pytania?
-Panie Prezydencie, jak przygotowania do wyborów? Czy będzie pan publicznie namawiał wyborców do opowiedzenia się za którymś z kandydatów?
- jeżeli chodzi o organizację, to wszystko idzie zgodnie z harmonogramem. Nie sądzę, by cokolwiek mogło tu coś przeszkodzić. Oczywiście zdaję sobie sprawę że nasz kraj jest jeszcze nieco niestabilny, w końcu od nie tak dawna jesteśmy niepodlegli, ale uzyskałem zapewnienie od pułkownika Weremana, że policja będzie utrzymywała porządek. Na pańskie drugie pytanie pytanie odpowiem tak- środowiskiem politycznym jestem już związany z pewną grupą ludzi, ale mam inne zadanie. Jako prezydent muszę rozładowywać spory, godzić i szukać wyjścia z problemowej sytuacji. Moje poglądy polityczne być może będą znane bardziej z gazet. Jeden z wydawców zaproponował mi pisanie regularnych artykułów. Jednak przed kampanią nie będę popierał konkretnej partii. Raczej nawoływał o wysoką frekwencję. Niech każdy obywatel głosuje zgodnie z własnym sumieniem.
-4 kwietnia czeka nas święto- to pierwsze dla Pana takie ważne obchody. Czy są już znane jakieś szczegóły?
-Kancelaria właśnie kończy pracę nad uroczystościami. Będzie dokładny plan tego dnia opublikowany jeszcze przed wyborami.
-Chodzą plotki o pańskiej działalności gospodarczej...
-Zastanawiam się nad tym...
- a można się dowiedzieć z jakiej branży?
-Jeszcze nie zdecydowałem, ale być może będzie to związane ze sportem.
- A co z orderami? Kiedyś wspomniał Pan Prezydent o tym, że należy wprowadzić nowe. teraz ma pan do tego prawo.
-Wiem, myślę, że w ciągu dwóch- trzech tygodni dowiedzą sie państwo o wszystkim.
-Podobno miał Pan Prezydent na konferencji coś ogłosić...
-Tak, dobrze, ze pani redaktor o tym wspomniała- otóż, od dnia dzisiejszego powołałem do życia fundację "Wyciągnij rękę", która będzie rozdysponowała stypendia dla utalentowanych dzieci z ubogich rodzin. Ponadto Fundacja ma za zadanie pomóc młodym ludziom, którzy są bez wykształcenia w znalezieniu pracy i poprawy bytu w biednych czy patologicznych rodzinach.
Dziękuję za uwagę.