Forum Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej
nowa strona i forum: www.eskwilinia.tnb.pl
 Samolot Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Ursus A. Prystor
Najwyższe władze państwowe



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Port Eagle
PostWysłany: Pon 7:29, 25 Kwi 2011 Powrót do góry

Wizyta u stryja Edwarda przeciągnęła się, i Prystor musiał wrócić w poniedziałkowy poranek, a nie niedzielny wieczór.
Podróżował sam. Nie brał ze sobą żadnych asystentów, ani pracowników kancelarii Rady Narodowej. Chciał odpocząć od pracy, bo wiedział, że po urlopie, musi rozpocząć ciężko pracę, nie tylko na forum parlamentu, ale i na forum swej własnej partii.
Rozmiary małego, rządowego samolotu, którym Prystor podróżował pozwoliły na swobodne kontaktowanie się z pilotami, polityk dokładnie widział ich kabinę.
- Zaraz wylądujemy, panie przewodniczący - powiedział jeden z nich.
- Dobrze, śpieszmy się, bo jeszcze dziś chce pojawić się na posiedzeniu Rady - odparł Ursus.
Niespodziewanie samolotem zarzuciło.
- Co się dzieje? - spytał polityk.
- Wygląda na to, że mamy bardzo silny wiatr na lotnisku. Mogą być jakieś problemy z lądowaniem - odparł drugi pilot, z wyraźnym zaniepokojeniem w głosie.
Przez okno, przewodniczący widział mijane pod maszyną budynki. Samolotem zaczęło zaś coraz bardziej rzucać. Ursus spojrzał do kabiny pilotów, gdzie przez przednią szybę samolotu, zobaczył coś przerażającego - wiatr swobodnie kołysał maszyną. Prystorowi omal nie stanęło serce, ale opanowanie pilotów, trochę go uspokoiło.
Samolot był coraz bliżej płyty lotniska, i kiedy brakowało kilku, może kilkunastu metrów, nagle, okrutny podmuch uderzył w prawą stronę maszyny, i niemalże przewrócił ją. Samolot zarył skrzydłem w beton. Ostatnią rzeczą jaką zobaczył Prystor był ogień, a ostatnim dźwiękiem jaki usłyszał były krzyki pilotów. Uderzył następnie o fotel przed nim i stracił przytomność...


Ostatnio zmieniony przez Ursus A. Prystor dnia Pon 8:09, 25 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Ursus A. Prystor
Najwyższe władze państwowe



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 284 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Port Eagle
PostWysłany: Pon 16:38, 25 Kwi 2011 Powrót do góry

Powoli otworzył oczy. Początkowe plamy bieli zaczęły zmieniać się w regularne kształty. Przy jego szpitalnym łóżku stali lekarz i jeden z przedstawicieli rządu.
- Witamy w świecie żywych, panie przewodniczący - powiedział z nieskrywaną radością medyk.
- Co się stało? - spytał Prystor niemrawo.
Przedstawiciel władz posmutniał, westchnął i zaczął mówić:
- Przeżył pan katastrofę lotniczą. Jako jedyny. Piloci zginęli. Na eskwilingradzkim lotnisku wiał dzisiejszego poranka okropny wiatr, który zachwiał maszyną. Zaryła skrzydłem w płytę lądowiska. Doszło do eksplozji. Pan stan przez kilkanaście godzin był bardzo niestabilny. Jeden z pilotów zginął na miejscu, a drugi zmarł już w szpitalu.
- Wybudziliśmy pana ze śpiączki, kiedy pana stan już wyraźnie się poprawił - dodał lekarz.
Prystor zamyślił się. Niezwykle żal było mu pilotów.
- Kiedy będę mógł wrócić do pracy? - spytał po dłuższej chwili.
- Dość szybko, ale czeka pana odpłatna rehabilitacja - odpowiedział lekarz. - Ma pan złamane żebro, lekkie wstrząśnienie mózgu i szerokie poparzenia na lewej dłoni.
Prystor nie mógł sobie pozwolić na długi urlop. Ustawy, kampania prezydencka... Czekało go dużo pracy.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie GMT