Forum Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
Stare Forum Rzeczypospolitej Eskwilińskiej
nowa strona i forum: www.eskwilinia.tnb.pl
 Obwieszczenie Sekretarza KOR Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Marcin Wilczyński
Administracja państwowa



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 2051 Przeczytał: 0 tematów

PostWysłany: Sob 18:32, 07 Sie 2010 Powrót do góry

Szanowni Obywatele Rzeczypospolitej!

Dzisiaj, 7 lipca, Prezydent Adam Zygmunciak powrócił do kraju. W związku z tym ustała czasowa przeszkoda w sprawowaniu urzędu Prezydenta i zgodnie z Art. 25 ust. 5 Konstytucji, Sekretarz KOR-u przestaje pełnić obowiązki głowy państwa.W funkcjonowaniu Rzeczypospolitej nie zajdą istotne zmiany - KOR nadal pełnić będzie funkcę Rady Narodowej, ale powrót Prezydenta można uznać za początek powrotu do normalności. Oficjalne powitanie głowy państwa i przekazanie jej insygniów władzy odbędzie się jutro w gmachu Rady Narodowej w Eskwilingradzie.

(-) Marcin Wilczyński
Sekretarz Komitetu Ocalenia Rzeczypospolitej
Zobacz profil autora
Cheewazz Khadil
Administracja państwowa



Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów

PostWysłany: Sob 20:17, 07 Sie 2010 Powrót do góry

Sytuacja nie jest taka prosta. Sekretarz KORu nabył uprawnienia nie tylko Przewodniczącego RN (co stało się na mocy rozporządzenia o stanie wyjątkowym) ale niepodzielną całość władzy ustawodowaczej i wykonawczej. Stało się tak na mocy decyzji przez niego podejmowanych(nie na mocy aktu prawnego, choć nie wbrew obowiązującym przepisom). Prezydent po swym powrocie odzyskał oczywiście swoje kompetencję, lecz są one mniejsze niż kompetencje Prezydenta. Osobiście uważam, iż Sekretarz KORu powinien na mocy dekretu oddać władzę Sekretarza w ręce Prezydenta. Wtedy sytuacja będzie jasna, a Prezydent zyska pełnię władzy.
Zobacz profil autora
Marcin Wilczyński
Administracja państwowa



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 2051 Przeczytał: 0 tematów

PostWysłany: Nie 10:25, 08 Sie 2010 Powrót do góry

Jak Pan Sędzia zauważył, objęcie przez Sekretarza niepodzielnej władzy ustawodawczej i wykonawczej nie wynika ze stanu prawnego, nie ma żadnego aktu, który ujmuje sytuację w ten sposób. Niepodzielność owej władzy uznałbym więc za stan faktyczny, ponieważ Sekretarz jako p.o. Prezydenta mógł wydawać dekrety z mocą ustawy (chociaż pojawia się tu pewna ciekawa kwestia prawnicza, o której nie tutaj) i wykonawcza, zwłaszcza że po 28 VII urząd premiera i Sekretarza zlały się w jednym ręku. Ponieważ jest to więc stan faktyczny, to po ustaniu tworzących go okoliczności (powrocie Prezydenta Zygmunciaka) on też ustaje. Nie jest to stan prawny, więc nie uważam za konieczne wydawanie żadnego aktu prawnego, by usankcjonować odzyskanie kompetencji przez Prezydenta.
Obecna sytuacja jawi mi się tak: Prezydent działa jak zazwyczaj, KOR zastępuje Radę Narodową, a Sekretarz Przewodniczącego RN. Można za to, dla ujednolicenia władzy wykonawczej wydać dekret o podporządkowaniu rządu Prezydentowi w czasie stanu wyjątkowego.
Zobacz profil autora
Cheewazz Khadil
Administracja państwowa



Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów

PostWysłany: Nie 19:35, 08 Sie 2010 Powrót do góry

Fakt, iż nie było żadnego aktu prawnego, jednak faktycznie objął pan, don Lupinusie, pełnię władzy na pewien czas. Poza tym, uważam, iż stanowisko Sekretarza KORu jest niepotrzebne po powrocie Prezydenta. Dla pełnej jasności sytuacji powinien pan, zrzec się urzędu Sekretarza. Prezydent powinien na mocy dekretu objąć pełnie władzę, za wyjątkiem władzy sądowniczej. KOR powinien zostać organem doradczym Prezydenta.
To moja opinia. Oczywiście nie dostosowując się do niej nikt nie złamie prawa, jednak uważam, iż dla pełnej jasności, a także sprawności funkcjonowania państwa, tak właśnie powinno się stać.
Nie podważam w żadnym wypadku, faktu, iż Prezydent po swym powrocie odzyskuje pełnie swych kompetencji.
Zobacz profil autora
Markus Vilander
Korpus dyplomatyczny



Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

PostWysłany: Czw 17:39, 12 Sie 2010 Powrót do góry

Przepraszam, że się wtrącam, ale musicie Panowie przyznać, iż większa część władzy skupiona w jednym człowieku jest stabilniejsza i efektywniejsza. Jako władca absolutny również posiadam jednostki pomocnicze, ale Pan Sędzia w tym przypadku ma racje. Skoro stanowiska się powtarzają w swych kompetencjach, to jaki jest sens utrzymania ich przy istnieniu??

Myślę, że nie warto sobie utrudniać spraw w aparacie państwowym, a komplikacje do niczego dobrego nie prowadzą.

Z dobrym przesłaniem

(-) Król Wurstlandii - Markus I
Zobacz profil autora
Jaskoviakus Anonimus
Obywatel



Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 1216 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: skądinąd
PostWysłany: Czw 21:44, 12 Sie 2010 Powrót do góry

Owszem, musimy. Ale ścieżka efektywniejsza, łatwiejsza nie zawsze jest lepsza. Póki w państwie panowała stabilizacja, mogliśmy sobie pozwolić na 'luksusową' demokrację. Kryzys zmusił nas do zawieszenia niektórych swobód obywatelskich. Tak czy inaczej Eskwilinia pozostaje najbardziej zdemokratyzowaną polską mikronacją i jestem przekonany, że trzeba o to walczyć.
Zobacz profil autora
Cheewazz Khadil
Administracja państwowa



Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów

PostWysłany: Czw 22:00, 12 Sie 2010 Powrót do góry

JKM wybaczy, ale wypowiedź jego ekscelencji jest wysoce niestosowna. Temat który jest tu dyskutowany jest sprawą wewnetrzną Eskwilinii. Nie prosiliśmy JKW o przedstawienie swojego stanowiska w tej sprawie. Toteż tą wypowiedź należałoby potraktować jako policzek dla naszego państwa, gdyż wypowiedź ta sprawia wrażenie jakoby państwo eskwilińskie było protektoratem Królestwa Wurstlandii.
Rozumiem, iż wypowiadając się w tej sprawie JKM miał jak najlpesze intencje, jednak było to niestosowne.
Zobacz profil autora
Adam de Sigmund
Najwyższe władze państwowe



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 806 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
PostWysłany: Sob 16:02, 14 Sie 2010 Powrót do góry

Nie rozumiem, dlaczego nie pytany przedstawiciel innego kraju bierze udział w tej debacie. Ciekawa opinia, ale ten wpis był nietaktowny.
Zobacz profil autora
Markus Vilander
Korpus dyplomatyczny



Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

PostWysłany: Nie 11:36, 15 Sie 2010 Powrót do góry

Proszę mi wybaczyć, lecz nie miałem złych intencji. Więcej się to nie powtórzy.

Wybaczcie Szanowni Przyjaciele,

(-) Król Wurstlandii - Markus Vilander
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie GMT